Za własne pieniądze zakupiła potrzebne leki i środki opatrunkowe i 21 października roku wraz z 38 pielęgniarkami, które sama przeszkoliła wyjechała w samo centrum piekła. Tak naprawdę chodzi nam o to samo, mimo tych "przekomarzanek". Ciekawie wyjaśnia różne meandry relacji damsko-męskich na gruncie psychologii ewolucyjnej.